Musk, dyrektor generalny Tesla Motors i SpaceX oraz najbardziej znany użytkownik Twittera od czasu, gdy były prezydent Donald Trump został z niego wyrzucony, podzielił się kilkoma konkretnymi szczegółami na temat swoich planów dotyczących platformy mediów społecznościowych. Chociaż zachwalał wolność słowa i wyśmiewał boty spamowe, odkąd zgodził się kupić firmę w kwietniu, to, co faktycznie chce zrobić, jest owiane tajemnicą.
Mógłby posiadać jedną z najpotężniejszych platform komunikacyjnych na świecie z 237 milionami użytkowników dziennie w ciągu kilku tygodni, chociaż umowa nie jest ostateczna. Brak jasnych planów dotyczących platformy budzi niepokój wśród okręgów wyborczych Twittera, począwszy od użytkowników w regionach konfliktowych, gdzie oferuje ona koło ratunkowe dla własnych pracowników firmy.
„Zarówno użytkownicy, jak i reklamodawcy są – co zrozumiałe – zaniepokojeni tym, czy ruch ten zasadniczo zmieni kulturę platformy” – powiedziała Brooke Erin Duffy, profesor na Cornell University, która bada media społecznościowe. „I tak, Musk będzie musiał zdecydować, czy chce stłumić ich obawy, zachowując podstawowe funkcje (na przykład system moderacji treści) i utrzymując firmę publicznie – czy też podejmie gruntowną przebudowę. „
Co więcej, we wtorek Musk napisał na Twitterze, że „Kupowanie Twittera jest przyspieszaczem tworzenia X, aplikacji na wszystko”, bez dalszych wyjaśnień.
Chociaż tweety i oświadczenia Muska były tajemnicze, analitycy technologiczni spekulowali, że Musk chce odtworzyć wersję chińskiej aplikacji WeChat, która może prowadzić czaty wideo, wiadomości, przesyłanie strumieniowe, skanowanie kodów kreskowych i dokonywanie płatności.
Podał nieco więcej szczegółów podczas dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy Tesli w sierpniu, mówiąc tłumowi w fabryce w pobliżu Austin w Teksasie, że często korzysta z Twittera i dobrze zna produkt. „Myślę, że mam dobre wyczucie, gdzie wskazać zespołowi inżynierów z Twitterem, aby uczynić go radykalnie lepszym” – powiedział.
Obsługa płatności za towary może być kluczową częścią aplikacji. Musk powiedział, że ma „wspanialszą wizję” tego, co X. com, bank internetowy, który założył na początku swojej kariery, który ostatecznie stał się częścią PayPal, mógł być.
„Oczywiście można to zacząć od zera, ale myślę, że Twitter pomógłby przyspieszyć to o trzy do pięciu lat” – powiedział Musk na sierpniowym spotkaniu. „Jest to więc coś, co myślałem, że będzie całkiem przydatne przez długi czas. Wiem, co robić”.
Na razie Twitter ma natychmiastowe i palące problemy, z którymi Musk będzie musiał sobie poradzić, jeśli przejmie własność firmy. Jego rywale w mediach społecznościowych zmagają się ze spadkiem cen akcji, a niektórzy, jak Snap, ogłosili nawet zwolnienia. Regulacje rządowe i przyciąganie młodszych użytkowników z dala od TikTok są również wyzwaniami. A wizja Muska o przystani wolności słowa niepokoi ekspertów od mediów społecznościowych i moderacji treści, a także rzeczników praw cyfrowych i praw człowieka.
„Kiedy to wszystko zaczęło się na wiosnę, mieliśmy wskaźniki i silne poczucie tego, co Musk może zrobić z platformą” – powiedział Angelo Carusone z Media Matters, grupy nadzorującej, która sprzeciwia się przejęciu. „Dzięki pozwowi wiemy, z kim rozmawiał, co mówił i jakie typy skrajnie prawicowych decydentów ideologicznych chce wprowadzić. Mówiąc wprost, najgorsze obawy zostały potwierdzone”.
Pracownicy Twittera, pod kierownictwem byłego dyrektora generalnego Jacka Dorseya i jego poprzedników, spędzili lata pracując nad oswojeniem platformy zwanej kiedyś „skrzydłem wolności słowa partii wolności słowa”, gdzie nienawiść i nękanie obfitują w coś, w czym wszyscy są mile widziani i bezpieczni. Chociaż jest daleki od doskonałości, krytycy obawiają się, że własność Muska będzie oznaczać cofnięcie czasu na lata tej pracy.
„Musk dał jasno do zrozumienia, że wycofa standardy społeczności Twittera i wytyczne bezpieczeństwa, przywróci Donalda Trumpa wraz z dziesiątkami innych kont zawieszonych za przemoc i nadużycia oraz otworzy wrota dezinformacji” – powiedział Carusone.
Na przykład firma wcześnie przyjęła przycisk „zgłoś nadużycie” w 2013 r., Po tym, jak brytyjska członkini parlamentu Stella Creasy otrzymała grad gróźb gwałtu i śmierci na platformie, powtarzając doświadczenia innych kobiet na przestrzeni lat.
W kolejnych latach Twitter nadal tworzył zasady i inwestował w personel i technologię w celu wykrywania brutalnych zagrożeń, nękania i dezinformacji, które naruszają jego zasady. Po tym, jak pojawiły się dowody na to, że Rosja wykorzystała swoje platformy, aby spróbować ingerować w wybory prezydenckie w USA w 2016 r., Firmy mediów społecznościowych również zintensyfikowały swoje wysiłki przeciwko dezinformacji politycznej.
Najważniejsze pytanie brzmi teraz, jak dalece Musk, który opisuje siebie jako „absolutystę wolności słowa”, chce cofnąć te systemy – i czy użytkownicy i reklamodawcy pozostaną, jeśli to zrobi.
Dążąc do stłumienia takich obaw, Musk powiedział w maju, że chce, aby Twitter był „tak szeroko inkluzywny, jak to tylko możliwe”, gdzie idealnie, większość Ameryki jest na nim i mówi – daleko od skrajnie prawicowego placu zabaw, przed którym ostrzegają jego krytycy.
I chociaż Musk zasugerował, że rozważyłby przywrócenie konta Trumpa, nie jest jasne, czy były prezydent, który od tego czasu uruchomił własną platformę mediów społecznościowych, powróci.
Jest też kwestia pracowników Twittera, którzy żyją z niepewnością, odejściami o wysokim (i niskim) profilu i potencjalnym właścicielem, który publicznie wyśmiewał ich na własnej platformie. Musk wziął również na cel politykę Twittera dotyczącą pracy z domu, wzywając kiedyś do przekształcenia siedziby firmy w „schronisko dla bezdomnych”, ponieważ, jak powiedział, tak niewielu pracowników faktycznie tam pracowało.
Jako bardzo częsty użytkownik Twittera z ponad 100 milionami obserwujących, Musk wie, jak korzystać z platformy. Podczas spotkania z pracownikami, w którym Musk uczestniczył w czerwcu, powiedział, że jego celem jest uczynienie go „tak przekonującym, że nie można bez niego żyć”. Jeśli będzie w stanie to zrealizować, może w końcu umieścić Twittera w wielkich ligach mediów społecznościowych, z TikTok i Facebookiem i Instagramem Meta, gdzie użytkownicy są liczeni w miliardach, a nie tylko milionach.
Oczywiście Musk jest również dobrze znany z przewidywań, które są opóźnione lub mogą się nie spełnić, takich jak kolonizacja Marsa lub rozmieszczenie floty autonomicznych robotaxis.
„To nie jest producent samochodów, w którym, wystarczająco dobrze, wszystko, co musisz zrobić, to pokonać General Motors. Przykro mi, ale to nie jest takie trudne „- powiedział David Kirsch, profesor strategii i przedsiębiorczości na University of Maryland, który badał wpływ botów Twittera na cenę akcji Tesli. „Macie tu do czynienia z tymi wszystkimi innymi firmami (które) również mają bardzo wyrafinowane programy AI, bardzo wyrafinowanych programistów doktoranckich… wszyscy próbują złamać ten orzech”.
]]>